Hummus z burakiem jest kolejnym z elementów mezze. Sam hummus jest pastą do smarowania zrobioną przede wszystkim z ciecierzycy. Wywodzi się z Bliskiego Wschodu. Jego idealnie gładka konsystencja pasuje do pieczywa lub pity.
Osobiście uwielbiam hummus i mógłbym go jeść codziennie. Moim ulubionym jest ten o smaku buraka. Używam buraków pieczonych. Pieczenie wydobywa z nich o wiele bardziej skoncentrowany słodki smak. Ale uwielbiam je również ze wzglądu na ich charakterystyczny ziemisty posmak.
Składniki:
- 400g cieciorki w puszce (odsączona)
- 200g czerwonych buraków
- 2 łyżki tahini- pasty sezamowej
- 1/2 cytryny (wyciśnięty sok)
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka mielonego kminku
- sól
- pieprz
- czarnuszka
- oliwa z oliwek
Do przygotowania hummusu z pieczonym burakiem musimy zacząć od nastawienia piekarnika na 180°. Buraki szorujemy pod bieżącą wodą, osuszamy i zawijamy w folię aluminiową. Następnie układamy na blasze i pieczemy ok. 60min. W między czasie sprawdzamy widelcem czy są już miękkie. Czas pieczenia zależy od wielkości buraków. Gdy buraki już się upieką odstawiamy je na bok do ostygnięcia po czym obieramy ze skórki i kroimy na mniejsze kawałki.
W kielichu blendera umieszczamy tahini, sok z cytryny, kilka łyżek wody (ok. 5), buraki, odsączoną cieciorkę, czosnek, kminek, szczyptę soli oraz pieprzu. Wszystko dokładnie blendujemy na gładką masę. Możemy dodać jeszcze wody w zależności od tego jak gęsty chcesz hummus.
Gotowy hummus z pieczonego buraka przekładamy do miseczki, polewamy odrobiną oliwy z oliwek oraz posypujemy czarnuszką.
Gotowe i życzę smacznego!