Jesień w pełni, dni coraz krótsze, chłodno, wietrznie, słota. Przy takiej pogodzie przyda się dawka wzmocnienia odporności jaką da nam ta pyszna zupa czosnkowa.
Idealnie aksamitna, pełna smaku, pachnąca pieczonym czosnkiem. Po upieczeniu świeże ząbki czosnku topią się i stają się słodkie, nabierając łagodnego, prawie orzechowego smaku. Cały dom jest wypełniony słodkim, karmelowym zapachem.
To danie idealnie nadaje się na obiad lub kolację i jest zdrową potrawą, którą można cieszyć się w chłodniejsze miesiące.
Składniki:
- 4 główki czosnku (ok. 35 ząbków)
- 1 cebula szalotka
- 45g tartego parmezanu
- 200ml śmietanki 30%
- 900ml bulionu drobiowego
- 100g boczku wędzonego
- oliwa z oliwek
- sól
- pieprz
- cukier
Podstawą tego przepisu jest pieczony czosnek. W tym celu nastawiamy piekarnik na 180°. Z każdej główki czosnku odcinamy wierzchołek tak aby odsłonić ząbki czosnku. Skrapiamy oliwą z oliwek i oprószamy szczyptą soli i pieprzu po czym każdą główkę oddzielnie, zawijamy szczelnie w folię aluminiową. Przekładamy na blachę i pieczemy przez 45min. Po tym czasie wyjmujemy z piekarnika, rozwijamy folię i zostawiamy do ostygnięcia. Kiedy czosnek ostygnie wyciskamy każdy ząbek do miski i odstawiamy na bok.
Kolejnym krokiem jest pokrojenie boczku w kostkę i usmażenie go na suchej patelni do zrumienienia i wytopienia tłuszczu. Gotowy boczek przekładamy na ręcznik papierowy aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Resztę tłuszczu zostawiamy na patelni i wrzucamy na nią pokrojoną w pół talarki szalotkę. Dodajemy łyżeczkę cukru (przyśpieszy to proces karmelizacji cebuli) i smażymy kilka minut, aż cebula się skarmelizuje.
W kielichu blendera umieszczamy podgrzany bulion, pieczony czosnek i karmelizowaną cebulę. Blendujemy do uzyskania kremowej konsystencji. Zawartość blendera przelewamy do garnka, dodajemy parmezan i doprowadzamy do zagotowania. Kiedy już się zupa zagotuje wlewamy śmietankę i jeszcze chwilę gotujemy.
Zupa czosnkowa gotowa. Podajemy z grzankami, paluszkami chlebowymi, podsmażonym boczkiem czy też poszatkowaną natką pietruszki. Zupa najlepiej smakuje na drugi dzień.
Smacznego!
Na chłodne dni ,wzmacniająca odporność i rozgrzewająca .
Wspaniała ??