Tradycyjne polskie pierogi z kiszoną kapustą i grzybami to danie wigilijne, którego nie może zabraknąć na świątecznym stole. Ja jednak nie lubię w kuchni nudy więc pobawiłem się tradycją i przepisem na pierogi i tak powstały moje grzybowe pierogi z kapustą.
Pierwszą zmianą jest ciasto które jest z dodatkiem suszonych podgrzybków. Pełne grzybowego smaku i aromatu. Farsz z kapusty kiszonej zawiera za to bakalie dzięki czemu jest zarówno kwaśny jak i słodki. Świetne połączenie.
Składniki:
- 250g mąki pszennej
- 2 łyżki oleju roślinnego
- 5g suszonych podgrzybków
- 180ml gorącej wody
- 400g kiszonej kapusty
- 30g suszonej żurawiny
- 5 suszonych moreli
- 1 cebula szalotka
- 350ml wody
- 2 ziarna jałowca
- 1/2 łyżeczki mielonego kminku
- 2 goździki
- oliwa z oliwek
- sól
- pieprz czarny
Zaczniemy od przygotowania farszu z kiszonej kapusty aby przestygł nim zaczniemy lepić grzybowe pierogi. Cebulę kroimy w cienkie półplasterki, kapustę i bakalie siekamy. W garnku o grubszym dnie rozgrzewamy łyżkę oliwy i smażymy na niej cebulę wraz z jałowcem, goździkami, kminkiem i szczyptą soli i pieprzu. Smażymy aż cebula się zrumieni. Kiedy usmażymy cebulę dokładamy do garnka kapustę z bakaliami i dokładnie mieszamy. Zalewamy 350ml zimnej wody i gotujemy na małym ogniu przez 35min. Po tym czasie wyciągamy z farszu goździki i jałowiec i odlewamy ewentualny nadmiar płynu. Odstawiamy farsz do ostygnięcia.
Kiedy farsz stygnie, możemy zabrać się za przygotowanie ciasta na pierogi. Aby uzyskać grzybowe ciasto musimy najpierw zmielić suszone grzyby na drobny proszek. Kiedy już to zrobimy przesiewamy proszek wraz z mąką i 1/3 łyżeczki soli tworząc kopiec. W środku robimy dołek, wlewamy olej i gorącą wodę. Mieszamy wszystkie składniki ze sobą. Odstawiamy na bok na 10min po czym dokładnie wyrabiamy masę na jednolite i sprężyste ciasto. Rozwałkowujemy cienko i wycinamy kółka (u mnie śr. 9cm). Na każdym krążek nakładamy łyżkę farszu z kapusty i zlepiamy brzegi. Pierogi gotujemy w osolonej wodzie przez 3min od wypłynięcia.
Pierogi podajemy zaraz po ugotowaniu ale smakują równie dobrze podsmażone na patelni.
Smacznego!
Słodko-kwaśne nadzienie? Super! W tradycyjne święta wprowadzę trochę nowości.