Szybka sałatka którą można przygotować w trakcie gotowania kaszy. Sałata, warzywa, ser, kasza, sos. Czego więcej potrzeba. Zdrowa alternatywa dla drugiego śniadania w pracy, która zapewni nam zastrzyk energii na kolejne godziny pracy.
Pomysł na tą sałatkę zrodził się z czystego przypadku i chęci wykorzystania pozostałych składników w mojej lodówce. Tym składnikiem była kasza gryczana, jestem ogromnym zwolennikiem wszelkiego rodzaju kasz. Gryczana, jaglana, jęczmienna, kuskus, bulgur. Uwielbiam!
Składniki:
- mix sałat
- 100g kaszy gryczanej
- 1/2 żółtej papryki
- pęczek rzodkiewki
- camembert
- pomidor
- 2 łyżki musztardy francuskiej
- łyżka miodu wielokwiatowego
- oliwa z oliwek
- ocet z białego wina
- sól
Kaszę gryczaną gotujemy w osolonej wodzie według przepisu na opakowaniu. W miseczce mieszamy ze sobą musztardę, miód, odrobinę octu z białego wina, oliwę z oliwek. Gotowy sos odstawiamy na bok. Paprykę kroimy w cienkie długie plasterki, pomidora w kostkę, rzodkiewkę w półtalarki oraz camembert w plastry.
W misce umieszczamy dużą garść sałaty, warzywa, ser i przestudzoną kaszę. Ważne aby kasza nie była gorąca, dzięki temu sałata nie zwiędnie. Polewamy gotowym sosem. Wszystko razem ze sobą mieszamy i sałatka gotowa.
Smacznego!