Salsa arbuzowa

Lato w pełni. Mimo różnych zawirowań pogodowych to jednak lato i upały nie odpuszczają. Taka pogoda sprzyja organizowaniu spotkań z rodziną lub znajomymi przy grillu. Jak już wcześniej pisałem dla mnie dużą rolę odgrywają dodatki do dań z grilla. Dla coraz większej liczby osób grill to już nie tylko chrupiąca kiełbaska czy soczysta karkówka. To także ryby, warzywa, sałatki czy aromatyczne sosy.

Najnowszy przepis to salsa arbuzowa. Bardzo ciekawe połączenie smaków uzupełniające całość grillowej biesiady. Arbuz sam w sobie jest pyszny, soczysty, słodki i rewelacyjnie gasi pragnienie. Jednak dodatki w postaci kwaskowatej papryki, ostrej cebuli i rozgrzewającego chilli podnosi całość na inny, wyższy poziom.

Często przy wyborze arbuza zastanawiamy się który będzie tym najsłodszym. Zapewne każdemu zdarzyło się kupić owoc który po przekrojeniu był suchy i „zdrewniały” w środku. Postaram się przedstawić kilka sposobów na wybranie tego najlepszego. Metodę którą chyba wszyscy znają to opukanie arbuza. Jeżeli dźwięk jest głuchy i głęboki to właśnie będzie dobry wybór. Rozmiar to kolejna kwestia. Większy wcale nie znaczy lepszy, zwracajmy uwagę na te mniejsze i okrągłe sztuki. Żółta plama na owocu to kolejna wskazówka. Im ciemniejsza tym dłużej dojrzewał arbuz i będzie słodszy. Dobrze też aby owoc miał uschniętą łodyżkę, dzięki temu wiemy że arbuz nie był zerwany zbyt wcześnie.

Składniki:

• 500g miąższu z arbuza
• 100g zielonej papryki
• 60g czerwonej cebuli
• 100g żółtej papryki
• 1/2 limonki
• 1 garść liści kolendry
• 1/2 małej papryczki chilli

Do przygotowania salsy arbuzowej najlepiej wykorzystać odmianę bezpestkową. W przeciwnym razie należy usunąć pestki. Miąższ z arbuza kroimy w średnią kostkę i przekładamy do miski. Z papryk usuwamy gniazda nasienne i kroimy w drobną kostkę. Obraną czerwoną cebulę również drobno siekamy i razem z papryką dodajemy do arbuza. Z chilli usuwamy nasionka, które nadałby zbyt dużej ostrości salsie. Następnie kroimy w cieniutkie paseczki w poprzek papryczki. Dokładamy do reszty składników. Na koniec wrzucamy poszatkowaną kolendrę oraz wyciskamy sok z limonki. Całość dokładnie ze sobą mieszamy i wstawiamy do lodówki na kilka godzin aby salsa dobrze się schłodziła, a smaki ze sobą połączyły.

Nasza salsa arbuzowa gotowa. Smacznego!